Powitanie Młodej Pary przed domem weselnym to piękna, polska tradycja z długą historią. Najczęściej jest to zadanie rodziców i odbywa się zgodnie ze zwyczajem, a więc chlebem i solą.
Przywitanie chlebem i solą przez rodziców – skąd wzięła się ta tradycja?
Powitanie chlebem i solą ma dosyć głębokie korzenie. Wywodzi się ono z czasów pogańskich, kiedy to pieczywo było o wiele trudniej dostępne i mniej powszechne niż we współczesnych czasach. Chleb był symbolem bogactwa, natomiast sól wykorzystywano jako środek konserwujący. Gospodarz witający przybyłych gości chlebem i solą, wyrażał nadzieją na ich życie w ciągłym dostatku. Ten staropolski zwyczaj w dalszym ciągu jest kultywowany podczas wesel. Według wierzeń jego celem jest zapewnienie małżonkom życia w dobrobycie, wieczną i trwałą miłość. Warto dodać, że chleb na powitanie pary młodej ma także chrześcijańskie znaczenie, gdyż jest ono symbolem ciała Chrystusa. Według wierzeń chleb jest także symbolem gościnności, płodności i mądrości. Sól natomiast symbolizuje szacunek, błogosławieństwo i honor. Ponadto ma odstraszać złe moce.
Powitanie młodych solą i chlebem – w jaki sposób przebiega?
Nie ma uniwersalnej reguły na to, jak ma wyglądać powitanie młodych chlebem i solą. Znane są oczywiście teksty najczęściej wypowiadane. A kto może powitać państwa młodych? Najczęściej są to ich rodzice, ale mogą być to też przedstawiciele domu weselnego, gdzie organizowane jest przyjęcie. Planując wesele w Pszczynie w takim miejscu jak Bistro 70 (https://bistro70.pl/sale-weselne-pszczyna/) , Nowożeńcy również mogą liczyć na tradycyjne powitanie chlebem i solą. Jeśli chodzi o sposób powitania, to najczęściej wypowiada się zdanie: „Witamy Was młodzi solą i chlebem, aby Wam soli i chleba nie zabrakło nigdy w życiu”. Teściowa może także zwrócić się do Panny Młodej z zapytaniem: ,,Panno młoda, co wybierasz – sól, chleb, czy też może Pana młodego?”. Odpowiedź Panny Młodej może brzmieć: ,,Pana młodego, chleba i soli, dorobimy się powoli”.
Powitanie chlebem i solą kończy się zjedzeniem kawałka chleba z solą. Następnie Państwo młodzi wypijają kieliszek wody albo wódki. Według przesądu ta osoba, która wylosuje kieliszek z alkoholem, będzie rządziła w małżeństwie. Młodzi wznoszą toast, po czym rzucają kieliszki za plecy.
Powitanie młodych chlebem i solą przez rodziców to piękna, wciąż żywa tradycja. Pojawia się często na polskich weselach i nic nie wskazuje na to, aby miała odejść w zapomnienie. Nic w tym dziwnego, gdyż jest to okazja dla rodziców do przekazania najszczerszych życzeń swoim dzieciom na nowej drodze życia.